DYKTANDO 2014


prof. Andrzej Markowski

Horoskop metalingwistyczny

Baran
Wczesnowiosenne Barany ni stąd, ni zowąd zainteresują się spółgłoskami przedniojęzykowo-zębowymi nie mniej niż średniojęzykowymi, co znienacka wyzwoli miniproblemy fonetyczno-fonologiczne.

Byk
Przełomowe, kwietniowo-majowe Byki, które choćby na łapu-capu opanują pisownię połączeń: głodek mrzygłód, warzucha polska i kartonowe passe-partout, niechybnie trafią do zeszytu rejestru nienisko notowanych superznawców ortografii.

Bliźnięta
Z racji dwoistej natury Bliźnięta zajmą się zarówno rodzajem żeńsko-rzeczowym, jak i męskozwierzęcym. Niestety, wkrótce zarzucą te quasi-umizgi gramatyczne dla nie najulubieńszego rodzaju męskonieżywotnego.

Rak
Badanie wyrazów typu singulare tantum w „Biblii królowej Zofii”, „Psałterzu floriańskim” i „Psałterzu Dawidów”, a także aorystu w „Kazaniach świętokrzyskich”, pochłonie całoroczną energię co poniektórych Raków.

Lew
Partykuło-przysłówki w neoklasyfikacji Saloniego-Świdzińskiego staną się niezadługo przedmiotem polowania co bardziej wrażliwych Lwów, szwendających się po obrzeżach wyrzezanych wyrazków.

Panna
Język średnio-wysoko-niemiecki tak do cna zafascynuje niektóre nie zażywne, lecz nieleniwe doprawdy Panny, że wyrzekną się one badania języka cerkiewnosłowiańskiego – z ho, ho jakąż stratą dla tegoż.

Waga
Niskonakładowy „Słownik warszawski” zafascynuje zwarzonohumorzaste wyważone Wagi bardziej niż tużprzedwojenny niedokończony słownik pod redakcją Tadeusza Lehra-Spławińskiego. No cóż: de gustibus non est disputandum!

Skorpion
A fe, Skorpiony! Żeby tak preferować hipotaksę, a zaniedbywać parataksę! I to w ujęciu niby-postszoberowskim! Gorze, mości panowie badacze! A łacińska copula, czyli łącznik, to hetka-pętelka?

Strzelec
Dyktando pułapka nie przeraziłoby nawet nie najbystrzejszych Strzelców, skoroby tylko zanurzyli się w zasady pisowni i nie znużyli się nimi. Ale czyż to zrobią?

Koziorożec
Przeszło roczny kurs gramatyki generatywno-transformacyjnej nie pozwoli zapewne Koziorożcom zgłębić tajników adiektywizacji imiesłowów, choć przeszłotygodniowe trzyipółdniowe minikonwersatorium mogłoby było ich do tego przysposobić.

Wodnik
Wysokofrekwencyjne geminaty to temat maksifascynacji Wodników urodzonych nad Morzem Barentsa i nad morzem Marmara, ale nie tych znad morza Celebes.

Ryby
Średniowysokie progi ortograficzne pokonają śpiewająco Ryby z Ukajali.

Résumé: Nie-Ryby i nie-Rak poznają gramatykę na aby-aby. Raki poradzą sobie jako tako, choć, bij zabij, aorystu jak na lekarstwo w tych ekstrazabytkach. A Ryby znikąd, jako etranżerzy, zszarzeją w postdyktandowej apatii.