Ziva, Seth

Przyszli rodzice przysłali do Rady list z prośbą o opinię w sprawie imion Ziva i Seth:

(…) jesteśmy rodzicami chłopca o imieniu Aron i dziewczynki o imieniu Suri. Za kilka miesięcy urodzi się nasze trzecie dziecko i chcemy, aby nosiło ono imię o podobnym pochodzeniu jak jego rodzeństwo. Zdecydowaliśmy, że dziecko otrzyma imię Ziva (jeśli jest to dziewczynka) albo Seth (jeśli jest to chłopiec) – przy zachowaniu podanej oryginalnej pisowni. Do momentu urodzenia naszego trzeciego dziecka oboje będziemy posiadali tylko polskie obywatelstwo. (…)

Opinię przygotowała sekretarz Rady, dr hab. Katarzyna Kłosińska:

(…) to nie od Rady Języka Polskiego zależy akceptacja (lub jej brak) jakiegoś imienia, lecz od kierownika USC, który działając na mocy art. 50 ustawy Prawo o aktach stanu cywilnego (DzU 1986, nr 36, poz. 180), może odmówić „przyjęcia oświadczenia o wyborze dla dziecka więcej niż dwóch imion, imienia ośmieszającego, nieprzyzwoitego, w formie zdrobniałej oraz imienia nie pozwalającego odróżnić płci dziecka”. Imiona, które wybrali Państwo dla swych dzieci, nie stoją w sprzeczności z przywołanym przepisem, nie spełniają jednak zasad określonych w „Zaleceniach dla urzędów stanu cywilnego dotyczących nadawania imion dzieciom osób obywatelstwa polskiego i narodowości polskiej”. Forma Ziva nie spełnia kryterium zgodności z polskimi regułami gramatycznymi i ortograficznymi – zawiera literę v, która nie jest współcześnie używana w polszczyźnie. Seth natomiast – jeśli jest to imię syna biblijnych Adama i Ewy – ma swój polski odpowiednik w postaci formy Set. Nadanie imienia Seth byłoby zatem niezgodne z zaleceniem mówiącym o nadawaniu imion w formie przyswojonej przez język polski.

styczeń 2014 roku