Małgorzata Anna jako jedno imię

W liście do Rady zapytano o możliwość potraktowania imion Małgorzata Anna jako jedno imię:

Moje imię składa się z dwóch słów Małgorzata Anna, problem polega na tym, że we wszystkich urzędach oraz podobnych instytucjach każą mi wpisywać imię pierwsze Małgorzata, imię drugie Anna. Ja natomiast od urodzenia używam tych dwóch imion jako imię pierwsze. Składałam wniosek, by przyznano mi kreskę w imieniu tak, by je złączyć, taką kreską posługuję się w życiu nieformalnym, a mianowicie Małgorzata-Anna. Nie dostałam takiej zgody, w związku z tym pojawia się pytanie, jak można zapisać moje imię, by brzmiało ono Małgorzata Anna, a nie było dzielone na imię pierwsze i drugie. I jednocześnie bym ciągle nie słyszała, że w polskim języku nie ma imienia Małgorzata Anna.

Odpowiedzi udzielił prof. dr hab. Walery Pisarek:

(…) skoro – jak Pani pisze – imię Pani składa się z dwóch słów, a każde z nich jest imieniem, to mamy do czynienia nie z jednym, ale z dwoma imionami. Analogicznie, każdy kierownik urzędu stanu cywilnego odmówiłby nadania jako jednego imienia „składającego się z trzech słów” trzech imion Małgorzata Anna Teresa. Tego wymaga od urzędników stanu cywilnego art. 50 Prawa o aktach stanu cywilnego. Nie można wykluczyć, że za kilkadziesiąt czy kilkaset lat upowszechni się w naszej części Europy imię Małgorzatanna, które będzie się odmieniało: Małgorzatanny, Małgorzatannie, Małgorzatannę itd. Jednakże w roku 2013 w świadomości językowej Polaków wyraziście „istnieją” dwa imiona:  Małgorzata i Anna. Jeśli je nosi jedna osoba, każde z nich się odmienia. Zapewne zaskoczyłby Panią okrzyk: O, widzę naszą Małgorzata Annę. A to właśnie byłby znak, że Małgorzata Anna staje się naprawdę jednym imieniem. Moim zdaniem, trzeba się pogodzić z tym, że urzędowo jest Pani nosicielką dwóch imion, z których pierwszym jest Małgorzata, a drugim Anna. Natomiast nie powinno to przeszkadzać używaniu w życiu prywatnym, towarzyskim, artystycznym itd. takich ich form, jakie Pani najbardziej lubi.

październik 2013