Arlena, Alena

Pytanie dotyczące imion Arlena, Alena nadesłała jedna z korespondentek Rady:

(…) chciałabym zasięgnąć opinii w sprawie imion: Arlena i Alena. Imiona te pojawiają się jako podpisy użytkowniczek na wszelkich forach i blogach. Są również ujęte w niektórych kalendarzach. Czy (…) takie imiona mogą być nadawane dziewczynkom? Czy spełniają zalecenia dla urzędów stanu cywilnego? Czy mogą się źle kojarzyć lub być przedmiotem docinek?

Opinię przygotowała sekretarz Rady, dr Katarzyna Kłosińska:

(…) imię Arlena występuje w języku polskim. Jak podaje J. Grzenia w „Słowniku imion” (Warszawa, PWN 2002, s. 60), jest to najprawdopodobniej imię pochodzenia celtyckiego. W połowie lat 90. (nowszymi danymi nie dysponujemy) nosiły je 244 Polki, z których najstarsza urodziła się w latach 40. XX wieku. Nie powinna mieć Pani zatem kłopotów z zarejestrowaniem go dla swojej córki. Nic także nie wskazuje na to, by imię to budziło negatywne skojarzenia. Natomiast nasza opinia nie byłaby już tak jednoznaczna w odniesieniu do imienia Alena. Jest to bowiem obcojęzyczny (angielski, czeski, słowacki i holenderski) odpowiednik znanego od dawna w polszczyźnie imienia Alina. Nie spełnia zatem zasady I.1. „Zaleceń dla Urzędów Stanu Cywilnego dotyczących nadawania imion dzieciom osób obywatelstwa polskiego i narodowości polskiej […]”, która brzmi: „Zaleca się nadawanie imion w postaci przyswojonej przez język polski, a więc np.: Jan, nie John lub Johann; Katarzyna, nie Catherine; Klara, nie łacińskie Clara ani włoskie Chiara; Małgorzata, nie Margareta; Marcin, nie Martin; Piotr, nie Peter itp.”.

styczeń 2010 r.