Carla, Karla

Z USC w Warszawie zwrócono się do Rady z pytaniem, czy imię zapisywane jako Carla bądź Karla „nie jest sprzeczne z polską normą ortograficzną”. Odpowiedziała sekretarz RJP, dr Katarzyna Kłosińska:

[…] imię Carla nie spełnia wymogów stawianych polskim imionom, wyłożonych w „Zaleceniach dla urzędów stanu cywilnego dotyczących nadawania imion dzieciom osób obywatelstwa polskiego i narodowości polskiej” […]. Jak bowiem głosi zasada nr I.1. – „Zaleca się nadawanie imion w postaci przyswojonej przez język polski, a więc np.: Jan, nie John lub Johann; Katarzyna, nie Catherine; Klara, nie łacińskie Clara ani włoskie Chiara; Małgorzata, nie Margareta; Marcin, nie Martin; Piotr, nie Peter itp.”. Tymczasem Carla to duńskie, niemieckie i włoskie imię, któremu odpowiadają polskie Karola i Karolina. Należałoby więc przekonywać rodziców dziewczynki, by wybrali dla niej jeden z polskich odpowiedników imienia Carla. Na pytanie, która forma jest lepsza: Carla czy Karla – odpowiedź więc brzmi: żadna, ponieważ istnieją polskie: Karola i Karolina. Gdyby imię Carla nie miało polskiego odpowiednika, to należałoby wobec niego zastosować zasadę wyłożoną w p. II.6. wspomnianych „Zaleceń”, mówiącą: „Przy nadawaniu nowych imion, na które moda często szybko przemija i które mogą nie wejść do zbioru polskich imion, zaleca się stosowanie obcej oryginalnej pisowni, np. Dustin, Jessica, a nie Dastin, Dżesika”. Należałoby więc zapisać to imię w postaci oryginalnej – Carla.

2003 r.