Dziennikarze PAP zadali przewodniczącemu Komisji Języka Religijnego następujące pytania:

1. Według słownika jest: Wielki Piątek, wielki post, środa popielcowa i adwent. Czy na pewno tak i skąd różnice? 2. Czy nazwy zgromadzeń zakonnych piszemy wielką czy małą literą? 3. Jaką literą piszemy mszę św.? (sic!) 4. Jaką literą opiszemy nazwy takich modlitw jak różaniec czy godzinki?

A oto odpowiedź ks. prof. Wiesława Przyczyny:

1. Nazwy okresów liturgicznych piszemy w zasadzie małą literą, np. adwent, wielki post, oktawa (wyjątek: Wielki Tydzień), choć nie jest wykluczone użycie tu wielkiej litery ze względów uczuciowo-religijnych. Piszemy wielką literą nazwy świąt indywidualne: Wielki Piątek, Środa Popielcowa, Popielec.

2. Nazwy członkiń i członków zgromadzeń zakonnych piszemy małą literą, np. franciszkanie, dominikanie, jezuici, chyba że w grę wchodzi oficjalna wielowyrazowa nazwa urzędowa, pod jaką jest dane zgromadzenie zarejestrowane, np. Zakon Braci Mniejszych, Zakon Kaznodziejski, Towarzystwo Jezusowe.

3. Piszemy msza święta lub msza św. Możliwe jest użycie wielkiej litery w stosunku do nazwy Msza Święta, zwłaszcza w tekstach o charakterze religijnym.

4. Nazwy, a właściwie tytuły modlitw indywidualne, nie gatunkowe – piszemy wielką literą pierwszy wyraz, tak jak w tytułach utworów literackich, np. Gorzkie żale, Litania do Najświętszej Maryi Panny, Godzinki ku czci Najświętszej Maryi Panny, ale jeżeli jest to nazwa ogólna pewnego rodzaju modlitwy w ogóle, to piszemy małą literą, np. litania, różaniec.

2004 r.