Alek
Pewna korespondentka Rady zapytała o możliwość nadania synowi imienia Alek, „które nie byłoby zdrobnieniem od Aleksandra, lecz imieniem autonomicznym”. Na list odpowiedziała dr Katarzyna Kłosińska:
[…] Alek nie jest w polszczyźnie imieniem samodzielnym – jest zdrobnieniem imion Aleksander i Aleksy i jako takie narusza art. 50 ustawy Prawo o aktach stanu cywilnego.
Oto drugi list nadesłany przez tę samą korespondentkę:
Zdaję sobie sprawę z tego, że w naszej kulturze Alek uznawany jest wyłącznie jako zdrobnienie od imion Aleksander i Aleksy. W kulturach obcojęzycznych jednak funkcjonuje jako imię autonomiczne (np. Alec). Czy można by więc zrobić wyjątek, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że ojciec dziecka jest narodowości peruwiańskiej, i udzielić zgody na nadanie takiego imienia? Zależy mi na zachowaniu polskiej pisowni. Nie chciałabym musieć stanąć przed wyborem między Aleksandrem a imieniem w wersji Alec, gdyż to pierwsze mi się nie podoba, a to drugie nie jest zgodne z pisownią mojego ojczystego języka.
Ponownie odpowiedziała sekretarz Rady:
[…] zasady wyłożone w „Zaleceniach dla urzędów stanu cywilnego dotyczących nadawania imion dzieciom osób obywatelstwa polskiego i narodowości polskiej” („Komunikaty Komisji Kultury Języka Komitetu Językoznawstwa PAN”, nr 1(4)/1996) oraz w ustawie Prawo o aktach stanu cywilnego (DzU 1986 nr 36, poz. 180) dotyczą – jak wskazuje nazwa pierwszego z wymienionych dokumentów – dzieci osób mających polskie obywatelstwo i polską narodowość. Rada Języka Polskiego nie opiniuje imion, które chcieliby nadać swym dzieciom rodzice, niebędący Polakami. Przy okazji pragnę podkreślić, że Rada Języka Polskiego nie wydaje zezwoleń, zakazów czy nakazów dotyczących imion, a jedynie opinie. Ostateczna decyzja w sprawie rejestracji imienia należy zawsze do kierownika USC. Nie rozwiało to jednak wątpliwości korespondentki, która napisała: „Co w wypadku, gdy jedno z rodziców jest obywatelem polskim narodowości polskiej, a drugie nie? Co w takim wypadku zaopiniuje Rada? Istnieje możliwość „połączenia kultur” (obce imię z polską pisownią)? Proszę wziąć pod uwagę moją niezwykłą sytuację i wydać opinię, która mogłaby ułatwić urzędnikowi USC podjęcie odpowiedniej decyzji”.
Oto kolejna odpowiedź dr Katarzyny Kłosińskiej:
[…] opinie Rady Języka Polskiego dotyczą imion dzieci mających polskie obywatelstwo i polską narodowość. Jeśli jedno z rodziców dziecka nie jest Polakiem, to na ogół urzędy stanu cywilnego wyrażają zgodę na nietypowe imiona. Proszę jednak zwrócić się ze swym pytaniem do kierownika USC.
marzec 2008 r.