Izrael
Na list korespondenta: „czy zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem jest możliwe, abym nazwał swojego syna Israel ew. Izrael; imię takie przyjąłem podczas bierzmowania (co prawda nie w Polsce)” odpowiedział prof. Walery Pisarek:
[…] zgodnie z polskim Prawem o aktach stanu cywilnego (jednolity tekst ustawy DzU nr 161, poz. 1688) kierownik urzędu stanu cywilnego powinien odmówić nadania dziecku „imienia ośmieszającego, nieprzyzwoitego, w formie zdrobniałej oraz imienia nie pozwalającego odróżnić płci dziecka”. Ponadto rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z 26 października 1998 (DzU nr 136, poz. 884) wymaga, by pisownia imienia (jako niebędącego nazwiskiem jednego z wyrazów aktu stanu cywilnego) była zgodna z obowiązującą normą ortograficzną. Wszystkim tym wymaganiom czyni zadość imię Izrael jako imię dla dziecka płci męskiej. Pomimo to gdyby zwrócił się do naszej Rady z prośbą o opinię o tym imieniu któryś z urzędów stanu cywilnego, prawdopodobnie otrzymałby odpowiedź negatywną, jeśliby chodziło o imię dla dziecka narodowości polskiej i z polskim obywatelstwem. Zgodnie bowiem z „Zaleceniami dla urzędów stanu cywilnego dotyczącymi nadawania imion dzieciom osób obywatelstwa polskiego o narodowości polskiej” z 1996 r. „Nie powinno się nadawać imion […] pochodzących od nazw geograficznych”. A Izrael we współczesnej świadomości językowej Polaków jest przede wszystkim nazwą własną państwa.
kwiecień 2005 r.