Marketa

Przyszli rodzice zwrócili się do Rady z pytaniem o możliwość nadania córce imienia Marketa. Zaznaczyli, że zapoznali się z zasadami nadawania imion dzieciom osób obywatelstwa polskiego i narodowości polskiej i zaleceniami dla urzędów stanu cywilnego. Ponadto napisali:

(…) imię Marketa to imię czysto słowiańskie, dosłowny odpowiednik imienia Małgorzata, wywodzącego się od łacińskiego Margarita. Idąc dalej, imię Marketa od swego powstania nie przechodziło mutacji, jak w przypadku imienia Małgorzata, wcześniej Malgorzatha, Margorzata, Margorzatha, i przetrwało w pierwotnej formie do dnia dzisiejszego. Reasumując, jako rodzice zdajemy sobie sprawę, iż Marketa to imię czeskie, odpowiednik polskiej Małgorzaty. (…) Jednak (…) w świadomości użytkowników polszczyzny Marketa wydaje się nie mieć polskiego odpowiednika.

Odpowiedzi udzieliła sekretarz Rady, dr Katarzyna Kłosińska:

Do imienia Marketa w zasadzie można mieć jedno zastrzeżenie – może ono budzić skojarzenia z rzeczownikiem pospolitym market, a przez to może narazić Państwa córkę na docinki ze strony rówieśników. Nie jest to jednak imię ośmieszające – takim byłoby, gdyby było całkowicie tożsame z nazwą pospolitą (np. opieniek, szarlotka – o takich formach, mających być imionami, wydawaliśmy opinie). Jak Państwo słusznie zauważyli, Marketa nie jest w świadomości użytkowników polszczyzny odczuwana jako czeski odpowiednik Małgorzaty. W polszczyźnie znane są wypadki utrwalenia się obcojęzycznego ekwiwalentu istniejącego od dawna imienia – na przykład Żaneta to spolszczona francuska Jeanette, czyli Joasia, a Karina to (najprawdopodobniej) skrócona postać imienia Katarina, które ma przecież polski odpowiednik – Katarzyna. Tak więc istnienie polskiego odpowiednika formy Marketa nie jest, moim zdaniem, argumentem przemawiającym przeciwko nadaniu jej nowo narodzonej dziewczynce. Forma Marketa nie narusza zasad języka polskiego – jest zapisywana i wymawiana po polsku, poddaje się także odmianie. To, że takie imię nie występuje w polszczyźnie, nie może go dyskwalifikować. O ile mi wiadomo, żadne przepisy nie nakazują nadawania tylko imion istniejących w języku polskim.

styczeń 2013