Z Wydziału Spraw Obywatelskich i Migracji Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie nadszedł do Rady list z prośbą o opinię, czy Polka, żona obywatela Niemiec, nosząca nazwisko w postaci przymiotnikowej z żeńską końcówką, może je zmienić na nazwisko o męskiej postaci przymiotnikowej. Na pismo to odpowiedział przewodniczący Rady, prof. Andrzej Markowski:

[…] uprzejmie informuję, że w dalszym ciągu obowiązuje rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z 26.10.1998, w którym m.in. jest uregulowana kwestia wpisywania form nazwisk zakończonych na -cki, -ski w odniesieniu do kobiet. Wprawdzie obecnie w Radzie Języka Polskiego powołaliśmy (na prośbę ministerstwa) komisję, która ma się wypowiedzieć w kwestii nowelizacji zapisów zawartych w tym rozporządzeniu, jednakże na razie Plenum Rady nie zajęło stanowiska w tej sprawie. Tak więc w dalszym ciągu nazwiska omawianego typu w odniesieniu do kobiet powinny być zapisywane z zakończeniem –ska, -cka.

2002 r.